To juz 4 cykl stymulowany i nadal nic z tego... Lekarz powoli zaczyna rozważać IUI ale najpierw chce zrobic jeszcze drożność jajowodów... Jestem w dalszym ciągu stymulowana bo po HSG możemy się normalnie starać.
HSG będę miała robione w 8dc i przy okazji monitoring...
Dzień HSG
Bardzo się stresuje bo nie wiem co i jak, ale mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i w miarę bezboleśnie...
Kedy weszłam do gabinetu rozebrałam się i usiadłam na fotelu ginekologicznym. Lekarz podniósł go dość wysoko i założył mi cienki gumowy cewnik. W tym czasie pielęgniarka przygotowała dwie strzykawki - jedna z sola fizjologiczną a druga z białym kontrastem. Kiedy lekarz już mnie zacewnikowal zrobil USG żeby sprawdzić jak się pęcherzyki mają i na prawym jajniku ładny 15mm pęcherzyk i 7,7mm endometrium... Dawka 75j mi służy...
Kiedy było już po monitoringu, lekarz skierował USG tak żeby było widać jajowody i wtedy przez dwa wyjścia w cewniku pielęgniarka zaczęła powoli wpuszczać jednoczesnie sól fizjologiczną i kontrast... Przez jeden jajowód odrazu przeplywał szybko i płynnie, a przez drugi początkowo wolniej i ciężej ale po chwili w obu kontrast przepływał równo...
Tak więc oba jajowody drożne :-D
Krew na oznaczenie hormonów oddana. Jeszcze 4 dni Gonalu i w 13dc Ovitrelle a od 12dc przytulaski...
Niestety i tym razem sie nie udało :-( beta 14dpo nie pozostawia złudzeń...
3.08.2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Miałam grzecznie czekać na bete i nie robić testów, ale we wtorek 5 grudnia obudziłam się z dwiema myślami... Pierwsza była taka, że zwolni...
-
Dziś w ten szczególny dzień - 6 grudnia Mikołajki - wstałam ze ściągniętym gardłem, aż mi się sikać nie chciało mimo, że ostatni raz byłam s...
-
No i nadszedł ten dzień - 11 grudnia - 14 dzień po transferze... Dzień, w którym mam oddać krew na test ciążowy... Nie poszłam do pracy bo ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz