21.11.2017

Podglądanko part.3

Dziś za mna trzeci monitoring... trochę nasiedziałam się w poczekalni bo klinika dziś była pełna...

Endometrium nadal suoer no ale zgodnie stwierdziliśmy z lekarzem, że to nigdy nie było moim problemem...
Na prawym jajniku 7 pęcherzyków na lewym 4 sztuki...
Cztery są większe 19-21mm a pozniej różnie - są takie po 15mm są po 13mm są i dwa po 8-9mm...

Dzis jeszcze Gonal F 250j, jutro rano Orgalutran, a wieczorem koło 21:00 Ovitrelle i w czwartek punkcja...

Wyniki krwi były dziś w jak najlepszym porządku, progesteron niski ufffffff...

Kiedy siedziałam dziś w poczekalni siedziała para zadowolona, uśmiechnięta... kiedy wrócili do poczekalni po wizycie u lekarza stało się jasne, że to była ich wizyta pęcherzykowa po pozytywnej becie... dokładnie pamiętam jak ja siedziałam z takim samym zdjęciem usg po czym pani pielęgniarka przyniosła mi zestaw do pobrania i przywiezienia próbki moczu na kolejną wizytę - dokładnie na identyczną paczuszkę czekała w poczekalni ta para nim mogła opuścić klinike...

Z nadzieją wypatruję dnia, kiedy znów ja będę siedziała z takim zdjęciem czekając na tą paczuszkę...

A póki co odpoczywam przed czwartkowym wielkim wydarzeniem - moim kolejnym krokiem w stronę macierzyństwa! (Na szczęście mam 3 dni wolne w pracy)

2 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za dzisiejszą punkcję! Daj znać jak było! WJ

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję:* Dodałam już post :)

    OdpowiedzUsuń