Pęcherzyki urosły cały milimetr a we krwi ani żywej oznaki żeby owulka jakaś miała być w najbliższym czasie...
Jajniki obsypane drobnica i dziś najwiekszy pęcherzyk miał 13mm...
Mam brać zastrzyki nadal i w poniedziałek znów do kontroli :/
Jak widać moje jajniki przez tą zmniejszoną dawkę poszły sobie w ilość a nie wielkość...
Zobaczymy co w poniedziałek będzie... a liczyłam na iui w poniedziałek :/
Na wszelki wypadek dostałam już recepte na ovitrelle w razie jakby we krwi odkryli, że owulacja sie zbliża i wypadałoby pęknąć pęcherzyk w weekend... ale niestety to jeszcze nie pora więc czekamy do poniedziałku...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Miałam grzecznie czekać na bete i nie robić testów, ale we wtorek 5 grudnia obudziłam się z dwiema myślami... Pierwsza była taka, że zwolni...
-
Dziś w ten szczególny dzień - 6 grudnia Mikołajki - wstałam ze ściągniętym gardłem, aż mi się sikać nie chciało mimo, że ostatni raz byłam s...
-
No i nadszedł ten dzień - 11 grudnia - 14 dzień po transferze... Dzień, w którym mam oddać krew na test ciążowy... Nie poszłam do pracy bo ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz